Jak uchronić nasze pieniądze przed ZUS
2014-04-24
Rząd już zabrał z otwartych funduszy emerytalnych połowę naszych oszczędności, teraz zaś zabiera się za zabranie reszty. Nie każdy wie, że tylko do końca lipca można składać deklaracje pozostania w OFE. Ponieważ sam taką deklarację składałem i byłem zawiedziony informacjami na ten temat, opisuję dokładnie jak to zrobić:
- Drogą „papierową”: deklaracja jest do ściągnięcia z Ministerstwa Finansów w PDF, lub do wypełnienia elektronicznie na stronach ZUS. Po wydrukowaniu należy ją osobiście zanieść do najbliższego oddziału ZUS, albo wysłać do ZUS pocztą.
- Drogą elektroniczną, wygodną dla tych, którzy już mają zaufany profil w systemie ePUAP (spora część czytelników tego bloga to przedsiębiorcy, więc pewnie już taki profil mają, a jeśli nie — to warto!). Uwaga, tego oświadczenia nie ma w ePUAP! Jest w systemie ZUS PUE, do którego można się logować za pomocą profilu ePUAP. Tam też nie jest łatwo znaleźć deklarację:
- trzeba zalogować się do ZUS PUE,
- wejść w „Usługi -> Katalog usług elektronicznych”,
- wpisać „OFE” do pola „Filtruj” i kliknąć „Filtruj”,
- z listy wybrać „Oświadczenie członka OFE o przekazywaniu składki do OFE” (ZUS-US-OFE-01),
- oświadczenie wypełnić, podpisać profilem ePUAP i złożyć elektronicznie.
Warto nie odkładać tego w czasie, bo łatwo potem zapomnieć. Termin lipcowy nie jest przypadkowy: wtedy większość z nas będzie na urlopach.
Dlaczego uważam, że warto pozostać w OFE?
- Moje pieniądze w ZUS nie są już moje: są zapisem, poddanym kaprysom polityków. Zapisy mogą podlegać indeksacjom, reindeksacjom, przeniesieniom, wyrównaniom, rozkładaniu wypłat, lub innym ładnie nazwanym przez polityków operacjom.
- ZUS jest niewydajną instytucją podporządkowaną politykom.
- Informatyzacja ZUS jest jednym z większych skandali jakie znam.
- Uważam, że moje oszczędności powinny zasilać przedsiębiorstwa giełdowe, a nie być natychmiast przejadane przez dzisiejszych emerytów.
- Wycofanie pieniędzy z OFE spowoduje wyprzedawanie posiadanych przez nie akcji na giełdzie.
Cała operacja jest doraźnym ratowaniem budżetu. Skonstruowana jest tak, żeby nikt się na czas o niej nie dowiedział, żeby zadziałanie było trudne i niejasne, oraz żeby domyślna bezczynność skutkowała automatycznym przeniesieniem do ZUS. Wzruszająco szczerze przyznaje to w „Gazecie Wyborczej” Bogusław Grabowski (członek Rady Gospodarczej przy premierze):
„– I bardzo dobrze, że nikomu nie będzie się chciało otwierać tych kilkunastu plików. Ludzie w ogóle nie powinni dowiedzieć się o wyborze OFE czy ZUS. A dopiero w sierpniu powinni się zorientować, że wszyscy zostali przeniesieni w całości do ZUS”.
Nacjonalizacja oszczędności zgromadzonych w funduszach emerytalnych pogrąża w moich oczach Platformę Obywatelską. Zawsze wiązałem nadzieje z liberalizmem gospodarczym i rozsądkiem ekonomicznym tej partii. Niestety, okazuje się, że w Polsce wszystkie główne siły polityczne tęsknią za socjalizmem. Nie mam na kogo głosować.
Dlaczego OFE nie prowadzą kampanii namawiając ludzi do pozostania w II filarze? Otóż rząd tego zakazał: wyłamanie się z zakazu reklamy grozi karą trzech milionów złotych. Dlatego o całej sprawie jest tak cicho: nawet media boją się za głośno odzywać, bo kara jest groźna. Na szczęście ja nie jestem dziennikarzem i nikogo nie reklamuję, więc mogę o sprawie napisać.
Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej:
W 2008 roku Sąd Najwyższy orzekł że składka w OFE NIE STANOWI własności ubezpieczonego, a konstytucja RP zapewnia tylko PRAWO a NIE OBOWIĄZEK ubezpieczenia społecznego.
"Zostanie w OFE" ma ten sens, że kiedy fundusze będą likwidowane, coś z pozostałośćią wkładu trzeba będzie zrobić - ale narazie, to głosowanie czy ZUS ma dostać pieniądze teraz czy później.
Anulowanie obligacji wciśniętych OFE ustawą ma akurat nawet sens - to ich wciskanie nie miało tam sensu i stanowi zresztą, technicznie rzecz biorac, trzecie bankructwo Polski w czasie ostatnich 3 dekad.
Trochę musiałem powalczyć ale się udało :) Dziękuję za tutorial, przydał się.