Przedsiębiorcy a nie korporacje

2012-04-24

Minister Kudrycka hojnie oferuje milion (szkoda, że nie swój).

Niepokoi mnie koncentracja tej dyskusji na pracy w dużych firmach. Starszemu (obecnie rządzącemu) pokoleniu wyraźnie imponują „zagraniczne korporacje”, co słychać w wypowiedziach i kierunku dyskusji. Tymczasem jeśli zaczniemy kształcić młodych pod dyktando wymagań dużych firm konsultingowych, zostaniemy krajem taniej siły roboczej, przejściowym miejscem outsourcingu. Owszem, będzie to intelektualna siła robocza, ale pamiętajmy, że „zagraniczne korporacje” nie zbudują nam długoterminowo wzrostu gospodarczego, zaś outsourcing ma to do siebie, że jest ulotny i chętnie przenosi się tam gdzie akurat jest taniej.

Żeby kraj się rozwijał, ludzie muszą zakładać nowe firmy, tworzyć wynalazki, a następnie je wdrażać. To nowe polskie firmy spowodują długoterminowy wzrost zatrudnienia i stabilny wzrost gospodarczy.

Zgadzam się z tym, że studia źle przygotowują do pracy zawodowej. Wolałbym jednak, by w dyskusji o zmianach częściej pojawiało się słowo „przedsiębiorczość”.


Komentarze

Ale już zostaliśmy krajem do outsourcingu. Nie wiem kiedy, nie wiem jak to się stało, ale cały dyskurs medialny dookoła zmian rynku pracy w czasie tzw "przemiany ustrojowej" był właśnie ustawiony pod tezę "praca w korpo to szczyt szczęścia".

I z jednej strony masz rację, ze to lokalne SME nakręcają gospodarkę, ale trzeba pamiętać że daleko nie każdy nadaje się na przedsiębiorcę i promowanie przedsiębiorczości nie skompensuje upadku rynku pracy.

Alex Urbanowicz2012-04-27

Alex: a ja wiem jak to się stało. Winne jest starsze pokolenie: rządzący i dziennikarze. Już wielokrotnie pisałem, że przeszkadza mi, gdy za wielki sukces obwieszcza się, że polscy informatycy wygrali konkurs „i dostali oferty pracy w Microsoft w Seattle!”. Niestety, nic na to nie poradzimy, niektórym na tyle imponują Wielkie Firmy, że będą dalej tak pisać i myśleć.

Zgadzam się, że nie każdy nadaje się na przedsiębiorcę. Ale trzeba dać przynajmniej szansę tym, którzy się nadają, a mogą o tym nawet nie wiedzieć. Nie możemy koncentrować się wyłącznie na zapewnianiu materiału przerobowego dla firm, które w Polsce szukają wyłącznie taniej siły roboczej.

Jan Rychter2012-04-27

Nie sugeruję tego. Natomiast kompletnie nie wierzę w nieodkrytych geniuszy biznesu, tak jak nie wierzę w nieodkrytych geniuszy w żadnej innej dziedzinie. Założenie i prowadzenie firmy w Polsce nie jest szczególnie trudne, a jeżeli ktoś nie jest w stanie spełnić obecnych wymagań, to tym bardziej nie poradzi sobie w razie konfliktu między wspólnikami, próby wrogiego przejęcia, czy po prostu ostrej rynkowej walki konkurencyjnej.

Alex Urbanowicz2012-04-29

Alex, wszyscy geniusze są nieodkryci dopóki nie są odkryci, a po fakcie okazuje sie, że od dawna byli skazani na sukces i co więcej, wszyscy to przewidzieli. Co do klimatu przesiebiorczości to jest tak jak z emancypacją kobiet. Przed nią uważano fakt niefunkcjonowania kobiet publicznie jest dowodem (przyczynowym), że nie potrafią.

Kuczek2012-05-01

Od najmłodszych lat wtłaczamy ludzi w korporacyjne ramy. W Politechnice są trzy kierunki informatyka, a w Krakowie, centrum polskiego outsourcingu, cztery na UJ i bodajże siedem na AGH, żeby przypadkiem nie zabraklo nowych rąk do pracy i średnia wieku pracowników korporacji mogła nadal oscylować poniżej 30.

Zajrzalem ostatnio na wykład Prigramowanie-1 na WEiTI Politechniki i prowadząca go radosna świeżo upieczona pani doktor w futerku i kozaczkach cały czas odwoływala się do jakichś korporacji. Mówiąc o wyszukiwaniu dokumentacji w internecie powiedziała, że strony po angielsku mają wyższą jakość, ale polskie tez można czytać, bo "polscy programiści nie raz uratowali zachodnią korporację", nie wiem jaka była dalsza narracja, bo wyszedłem.

Kuczek2012-05-01

Na bloga o kotach i podobne poszło wiele milionów z POIG 8.x
- powinno się skończyć kryminałem, jak NFI, a...jest jak jest.

Antey2012-05-13

Cóż, niestety jest to sama prawda. Największym problemem jednak jest to, że jakość produktów oferowanych przez korporacje oraz pracy oferowanej przez korporacje regularnie dramatycznie spada ... osobiście jeśli tylko mogę i stać mnie, wolę korzystać z usług / produktów mniejszych firm - mniejsza część ceny pokrywa koszta obsługi takiej firmy, drogich reklam itp. Napisałem o tym na swoim blogu (Blog Studia Projektowego f1www) we wpisie "Chcesz zafundować samochód prezesa?".

Studio Projektowe f1www2012-10-31