Czy jest sens rozważać brak Javascript w przeglądarkach?
2010-04-02
Mam pytanie do programistów i projektujących aplikacje WWW:
Czy projektując nowe strony i aplikacje rozważacie w ogóle, że ktoś może nie mieć wsparcia dla Javascript lub mieć je wyłączone?
Jeśli tak — czy macie jakieś dane na temat ilości takich przypadków?
Pytam, bo ostatnio doszedłem do wniosku, że nie ma sensu starać się, by aplikacja dobrze działała bez Javascriptu. Javascript jest wszędzie i bez niego internet praktycznie przestaje działać. Wystarczy więc, by aplikacja wyświetliła cokolwiek dla owych kilku patologicznych przypadków telefonów komórkowych — można nie przejmować się starannym projektowaniem dla takich przeglądarek.
Znakomita większość użytkowników nie ma pojęcia, jak wyłączyć JS w swoich przeglądarkach. Nie ma sensu dokładać sobie pracy dla kilku paranoików. Od tego jest rzecz jasna jeden, ale za to bardzo ważny wyjątek: Google Bot. Więc choć nie warto przejmować się funkcjonalnością, to ważne aby Google Bot zobaczył wszystko, co ma zobaczyć.
Odpowiem z mojego puntu widzenia:
Zależy dla kogo jest projektowana ta strona i jakie wymagania postawił klient lub sponsor projektu.
W przypadku projektowania serwisów dla administracji publicznej zwyczajowe jest przestrzeganie wymagań WCAG 1/2, które (zwłaszcza w WCAG1.0) "wymuszają" zapewnienie funkcjonalności działający w sposób adekwatny do tej, która jest zapewniana przed niedostępną technologię (tu JavaScript lub Flash).
Wydaje mi się, że po analizie, kim są (mają być) użytkownicy Twojego serwisu, jesteś w stanie stwierdzić czy masz im zapewnić JavaScript czy nie.
Dzięki Rysku za paranoika :/
Akurat mam zablokowany JS i flash i jestem szczesliwy ze mi nic nie miga i nie jezdzi.
A kiedy chce zeby jezdzilo - to go sobie odblokowuje.
Pzdr
I.
Igor: a jakim cudem działa Ci YouTube bez Javascriptu? (bo że działa to wiem, oj wiem)