Doceńmy Apple i iPhone
2010-03-23
Moja córka uwielbia bawić się iPhone'em. Ma „swój” ekran z grami dla dzieci. Włącza sobie telefon, znajduje i uruchamia swoje gry, a jak jej się znudzą, przełącza sobie na inne.
Właśnie skończyła rok.
Nie ma na świecie innego komputera lub tym bardziej telefonu, którego mogłoby obsługiwać roczne dziecko. Gdy inni deliberują bez końca nad brakiem wielozadaniowości w iPhone OS, ja się cieszę razem z córką — gdyby nie żelazna konsekwencja Apple w upraszczaniu, nie mogłaby sama bawić się telefonem.
iPhone jest imponującym osiągnięciem technologicznym. W pogoni za liczbami i krzyżykami w tabelkach porównawczych nie każdy to docenia.
U mnie dokładnie to samo :)
Mój syn ma 3 lata i od roku ma swoją stronę. I to jest niesamowite jak on się sprawnie porusza po całym systemie - wie jak odblokować telefon, jak przejść gdzie chce, jak włączyć grę, jak oglądąć zdjęcia, sprawdzić pogodę itp.
Mam czasami wrażenie, ża Apple brało dwulatki do grupy beta-testerów.
Mój czteroletni Synuś śmiga w Rolando 2 na iPhone lepiej ode mnie...
Właśnie w knajpie chcieliśmy szybko coś małego sprawdzić i niestety - trzeba było wyciągnąć laptopa, otworzyć go i uruchomić. "Ech, przydałby się iPad" - rzekł Przeciętny Użytkownik Laptopa, co z technologią za dużo wspólnego nie ma.
Z iPhonem i iPadem jak z Barami Mlecznymi - wystarczająco, wygodnie i tanio.
wielozadaniowosc jest w iphonie po jailbraku aplikacja circuitous oraz backgrounder z Cydia.
wszystko smiga bardzo sprawnie kilka programow na raz smiga bez problemow. a przelaczylami miedzy nimi za pomaca specjalnego DOCKA :)