Dostawa makulatury

2010-02-25

Wyjąłem właśnie ze skrzynki książkę telefoniczną. Solidny kilogram papieru. Prosto ze skrzynki trafiła do pojemnika recyklingowego „Papier”, dołączając do pokaźnego już stosu książek telefonicznych moich sąsiadów.

Zastanawia mnie, czy jeszcze opłaca się rozdawać wszystkim książki telefoniczne? Czy ludzie nadal z nich korzystają? Sam ostatni raz z papierowej książki telefonicznej korzystałem dobre piętnaście lat temu.


Komentarze

No i jeszcze Panorama Firm, choć na - na szczęście - stara się działać w internecie. Najśmieszniejsze są oferty sprzedawców boksów reklamowych PF. Dzwonią do mnie - przedsiębiorcy nazwijmy to internetowego - z hot ofertą reklamy w PF dostępnej w moim powiecie... ;)

Krasus2010-02-25

Łał. To jeszcze ludzie miewają w domu telefony stacjonarne?

Ryszard Szopa2010-02-26

Na komórki PF też dzwoni. Jak widać są "innowacyjni" :)

Buzz2010-03-01