Aula 47: relacja

2010-02-21

Bardzo podobała mi się Aula 47. Marcin Deręgowski przedstawił Projektoskop.pl. Zaimponowały mi liczby — nie to, jakie były, ale to, że było ich dużo. Widać było wyraźny nacisk na mierzenie czego się da i wyciąganie wniosków.

Michał Szczerba mówił o spryciarze.pl. Znowu było ciekawie. Aulowicze lubią słuchać opowieści „od kuchni” i Michał nie zawiódł.

Bartłomiej Gola starał się opisać sposób rozumowania inwestorów SpeedUp Group szczerym wystąpieniem. Bardzo mi się podobało, choć nie ze wszystkimi tezami się zgadzałem, a niektóre porównania były naciągane. Przykładowo, słyszałem kilka razy porównania do banku i twardych warunków kredytowania. Owszem, bank zawsze wymaga spłaty kredytu, ale też nie bierze w zamian istotnego fragmentu spółki!

Te trzy wystąpienia miały jedną rzecz wspólną: każde było przygotowane na Aulę. Każdy z mówców zadał sobie trud przeczytania wytycznych, przejrzenia archiwów i przygotowania treści, która uczestników Auli zainteresuje. Dostaliśmy ciekawą treść, bez marketingu i ogólników. Nareszcie!

Leszek Adamowicz zaprezentował SiGarden, firmę projektującą i produkującą komputery przemysłowe i skomplikowane urządzenia elektroniczne. Za dużo w tym wystąpieniu było niestety marketingu (głównie zresztą Intela), a za mało konkretów. Powtarzanie wiele razy jak wspaniała jest taka czy inna platforma sprzętowa niewiele wnosi. Wolałbym dowiedzieć się jak rozwijała się firma, jak poszły rozmowy o finansowanie, jaka jest struktura przychodów lub jakie trudności SiGarden napotkało w sprzedawaniu swoich usług i produktów. Firma jest ciekawa, więc liczę na to, że kiedyś dowiemy się więcej.

Cieszy mnie, że na Auli pojawiają się wystąpienia na coraz wyższym poziomie. Można się coraz więcej dowiedzieć o doświadczeniach innych i nie popełniać tych samych błędów. Dla start-upów — wiedza bezcenna.