Walk the walk
2010-02-15
Artur Kurasiński pisze:
co oczywiste – zapomnijcie o „nowych technologiach” i „mediach elektronicznych”. Internet świata nie zbawił i nie zbawi… […] zacznijcie myśleć co Wy byście chcieli zmienić w otaczającym świecie. Tak naprawdę czego byście potrzebowali i chcieli.
Artur — dlaczego w takim razie w Twoim blogu najwięcej (365) wpisów jest w kategorii „Internet”, a na kolejnych miejscach plasują się „Nowe Technologie” (267), Marketing (236) i „Web 2.0” (198)? Dlaczego w niemal każdym wpisie znajdę słowa „nasza-klasa”, „facebook”, „google”, „twitter”, „blip”?
Anglojęzyczni mówią ”If you’re going to talk the talk, you’ve got to walk the walk.”
@Janek – pisze bo ja zarabiam na tym buzzie – na klientach, agencjach, serwisach. Wydaje mi sie, ze wiem wiecej niz poniewaz jestem blizej tematow, ktore opisuje.
Oczywiscie zawsze mozesz powiedziec, ze jestem dwulicowy :) Spokojnie zniose to :)
Poza tym “I do walk” :)