Kiedy przerwać projekt? (komentarz do Auli 39)

2009-10-13

Tomek Kolinko tłumaczy co dzieje się z szuku.pl

Szczegół, ale jakże istotny. Tomek Kolinko tłumaczył dlaczego zdecydowali się przerwać prace nad szuku.pl. Rozmawiający z nim Marcin Grodzicki pół żartem a pół lekceważąco potraktował te tłumaczenia. W podtekście była silna sugestia, że przerwanie prac nad projektem oznacza porażkę.

Nie zgadzam się. Tomek wyznaczył sobie mierzalne cele, a następnie regularnie sprawdzał postępy. Gdy okazało się, że cele nie są osiągane, zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami przerwał projekt. To jest odważne, mądre i odpowiedzialne podejście do biznesu, zasługujące na spory szacunek.

Dla kontrastu, mnóstwo młodych firm wpada w pułapkę „wiecznych niskich lotów”: projekt idzie słabo, nikt nie stawia sobie celów ani nie mierzy postępów. Niepowodzenia są za to starannie tłumaczone: zawsze są okoliczności zewnętrzne, które je powodują. Brakuje obiektywizmu i stanowczości.

Pamiętajmy, że zajmując się wiecznie projektem, który być może nigdy się nie uda, tracimy szansę na zajęcie się innym. Ślepy upór nie jest dobrym podejściem, za to obiektywna ocena faktów i stanowcze decyzje — jak najbardziej tak.


Komentarze

Takie przerwanie jest odpowiedzialne, tyle tylko, że szkoda okazji, kiedy można było sprzedać serwis.

Paweł Małkowski2009-10-13

Możliwe że przerwanie projektu oznacza porażkę. Z drugiej strony czy kontynuowanie projektu który nie spełnia założeń twórców nie jest również porażką?

Tak mi się skojarzyło powiedzenie osób związanych z inwestowaniem że straty trzeba ciąć wcześnie a zyskom pozwalać rosnąć. Trzeba mieć odwagę podjąć właściwą decyzję.

Paweł Wasilewski2009-10-13

Paweł: dokładnie o tym pisałem.

Jan Rychter2009-10-14